CENTRUM RYSUALA

Jaskier

*medytuje nadal, nie zwazając na wrzaski karooli*

Goś'owy Łoś'owy

*połowa myszek wchodzi na karoole, Goś przytula karoole* I Jest Git! *myszki sie sieszą i popiskują, następnie siadają koło iskry i medytują z nią*

Roselle

*podchodzi do Iskry i wrzeszczy jej do ucha*

Jaskier

*medytuje nadaaaaal, aż w końcu wpada w trans, bo Jaskr to duchowe medium*

Roselle

*wzrusza ramionami, siada obok Iskry i równierz zaczyna medytować*

Goś'owy Łoś'owy

*Patrzy na medytującą karoole, jaskra i myszy* *położyła poduszke pierduszke xD i usiadła na niej* PRRRRRRRRRRUUTTTT....

Roselle

Ammmmmmmm *medytuję nadal wydając różne dźwięki*

Goś'owy Łoś'owy

*otwiera czarny marker i zaczyna mazać po twarzach Karooli i Jaskra* Hahaha *turla sie po podłodze ze śmiechu*

Roselle

Jaskr, ona nas pomazała! *krzycze i zaczynam histerycznie płakać*

Goś'owy Łoś'owy

*turla sie po podłodze* Spróbuj dednaturatem! Jak przyniesiesz to daj mi łyknąć xD

Roselle

*ryczy jeszcze bardziej*

Goś'owy Łoś'owy

*podaje chusteczkę* Łeeee... *biegną myszki z mojego rozkazu* przynieście denaturat i jakieś inne zwiazki chemiczne * myszki przynoszą co sie da*
Dobra!
*obraca się i...* Gull Gull *oblewa karole i jaskra CZUMŚ* No!
* Karola i Jaskr są czyst* Ehh... Ojej ma działana uboczne *patrzy na gołe dziewczyny*

Roselle

o ty małpo *biegnie do sklepu* mija 30min *wraca z lśniącą zbroją* teraz już mi nie podskoczysz!

Goś'owy Łoś'owy

*turla się po podłodze* Zapomniałaś gatek rycerzu xD

Domia abr Wyrda

*Wpada do sali i rozrzuca wszędzie czosnek pod wpływem czytania Draculi*
- Precz, potwory z piekieł zniesione, zrodzone z muzyki nocnych łowców! - wykrzykuje wymyśloną na prędce wypowiedź.

Goś'owy Łoś'owy

*zbiera czosnek i rzuca w karoole* xD

Friiiiiiii

Frii bierze wykałaczki i dziubdzia ludków w oko Twisted Evil

Goś'owy Łoś'owy

*myszy skaczą na wykałaczke i gryzą ją aż wkońcu zerzarły xD* HAHAHAHA *turla sie po podłodze*

Roselle

*Biegnie po gacie Zakłada Gosiowi pampersy na głowę*

Goś'owy Łoś'owy

Buhahahah *turla się* Hyyyy... Hyyyy *dusi się* H-...E-...L-...P!

Roselle

*Nabija na szpadę pieluchy i wywala za siebie* Ą gard! Broń się!

Goś'owy Łoś'owy

*leży i patrzy na sufit* Jakie piękne te gwiazdy dziśśśśśśśś... Chra Psiii Chra psiii *zasypia* xD

Roselle

*wzrusza ramionami, bierze poduszkę i idzie spac z Gosiem*

Konisia Arktyczna :)

*Wchodzi i rozgląda się*
- Coś tu cicho... za cicho! *Mruczy pod nosem i robi tak -

ale nagle zauważa swoją

i

ale on

to ja mu

i

*

Jaskier

*Włazi naburmuszona z tabliczką "Trzymać odległość co najmniej na 5 metrów"*