CENTRUM RYSUALA

Hindi

Wjeżdża na swym tatarskim koniku i Taranuję Palomę

Paloma

A ja biore moje dwa ysualne giganty, czyli siedze na Mirandusie a po prawej cwałuje z nami Atena. I Sruuuuuuuu!!!! Kilka razy moje ciężkie koniki przejeżdżały po Fiolce Smile

Paloma

Dodatkowo wylewam na leżącą Fiolkę galaretę. Galaretka zastyga a Fiolka nie może się wydostać Smile

Hindi

Trzymam się dzielnie na koniku i taranuje konie Palomy stadem koni od ciotki

Paloma

Fiolka dostaje od Mirandusa kopa w tyłek i zlatuje ze swojego konika. Wszystkie konie Fiolki i jej cioci uciekły jej w siną dal.

Hindi

Moje koniki zawracają i Bolero(większy od mirandusa, serio) przewala Mirandusa, a Mirandus swym ciężarem zgniata Palomę. Biorę do słoiczka duszę palomy i dolewam do niej czeskiej Vodki. Wsiadam na tatarskiego konika i uciekam ze stadem w sinę dal

Paloma

Wsiadając na konika upuściłaś słoik i pękł (słoik oczywiście) wtedy moja pijana dusza wróciła do mnie. Po dwóch nieudanych prób wsiadania na Mirandusa (obydwa zakończyły się upadkami) za trzecim razem udaje mi się i cwałuje wprost na Fiolke. Atena uwodzi zwymi pięknymi kształtami Bolera (?). Zauroczony koń wpada wprost na Karolcie, a następnie ucieka gdzie pieprz rośnie.

(a co do wielkich koni, to znam ogiera Bucefała, który jest polskim koniem zimnokrwistym i ma 198 cm w kłębie. Mutant, no nie?)

Hindi

Ale Bolero jest wałaszkiem i skopał Atenie tyłek i podstawia nogę mirandusowi który się potknął, a pijana paloma nie może utrzymać się w siodle

Paloma

Wiesz Fiolko, wałach, prawie ogier. A widziałam nie jednego (wcześnie kastrowanego) wałacha, który próbował uwieść klaczki i zalecał się do nich.

A Twój (?) Bolero jest niewychowany i niekulturalny a także jest klaczym bokserem ;p.

Dosiadam Bucefała i atakuje Bolero, który wystraszony staje dęba (Fiolka spada z niego). Bucefał gna za uciekającym Bolero. Następnie Bolero pada z wycieńczenia, podnosi się i ucieka Smile

Hindi

Jadę dalej na swoim Tatarskim koniku a Bolero skacze w przepaść z wodą. Bucefał z Palomą też skaczą, a Bucefał zaczyna tonąć bo jest za gruby. Bolero wypływa na brzeg i ucieka

Hindi

Zeskakuje z tatarskiego konika i zamienia się w centaura i ucieka ze stadem *NMM*

Paloma

Bucefał nie tonie bo umie dobrze pływać. Wychodzi z wody. Już nie gna za Bolero, bo uznał, że po co ma bić okaleczonego już ogiera (okaleczony to znaczy, chodzi o to, że Bolero nie ma męskich "klejnotów") a przecież niepełnosprawnych się nie bije. Ja, Atena, Mirandus i Bucefał siadamy pod drzewkiem koło Karolci i Konisi.
- Można się dosiąść Karolciu?

Hindi

Wgalopowuje ponownie tym razem na bolero i bolero zgniata(odcina) bucefałowi klejnoty. Bucefał staje się wałachem(Bez Jaj!)

Paloma

A Bucefał jest większy i silniejszy i nie daje sobie odciąć,...no wiecie czego Smile

Zasadza kopa w d*** Bolero.

Jaskier

ucieka do swojej chatki,kuloodpornej ; D

Soczek.Caprio

Hy.
A Bucefał wyjął kopyto? [a nie przypadkiem co innego? Twisted Evil

]
Morduję wszystkich.
TE, FIOLKA! JA NIE MAM DUSZY!
A i tak ciebie za niecne zamiary skazuję na wieczne tortury Twisted Evil

Paloma

Wyjął kopyto, spoko ;p

Soczek.Caprio

Uff...

Hindi

Wsadza w gardło soczka tymbciową duszę zmieszaną z Czeską Vodką

Soczek.Caprio

Ja nie mam duszy, kurde Razz

Hindi

No bo masz pijaną duszęXD Zamienia się w centaura i wiejeXD

Soczek.Caprio

Nie no w ogóle jej nie mam i nigdy nie miałam.

Hindi

No to ja też nie mam i bede żyć wiecznieXD

Soczek.Caprio

Zgapiara

Jaskier

[wsiada na Wezuwiusza i jedzie polowac na Fiolki i Karolcie]